Dla wielu z nas moment, gdy w lustrze pojawi się pierwszy siwy włos, jest podobny do otrzymania zaproszenia na imprezę, na którą zupełnie nie mieliśmy ochoty iść. A jeśli jesteś brunetką, sprawa nabiera dodatkowego dramatyzmu – siwe włosy na tle ciemnej fryzury to przecież niemal scena z horroru. Ale spokojnie, nie trzeba od razu wzywać fryzjerskiego pogotowia. Istnieją całkiem sprytne i zabawnie skuteczne sposoby, jak ukryć siwe włosy u brunetek. Czas na mały przewodnik po kosmetycznym kamuflażu i zdrowym podejściu do siwizny!
Farby – klasyczna broń i zawsze na posterunku
To trochę jak z kawą – niby można bez niej żyć, ale po co? Farby do włosów wciąż pozostają numerem jeden w walce z siwizną. Dla brunetek dostępnych jest mnóstwo odcieni: od ciepłego kasztana po chłodny espresso. Jeśli siwe włosy pojawiają się pojedynczo, warto postawić na farby ton w ton lub półtrwałe, które łagodniej obejmują tylko najbardziej potrzebujące partie. W przypadku większego „szturmu srebra”, czas na trwałą koloryzację, najlepiej u profesjonalisty – unikniesz zielonych niespodzianek i nieprzewidywalnych refleksów.
Korektory do włosów – magia w sprayu
Wyobraź sobie korektor w sprayu, który działa jak Photoshop dla fryzury. Tak, to istnieje i naprawdę działa. Takie kosmetyki są świetne na szybkie wyjścia lub nagłe objawy siwizny w strategicznych miejscach – na przykład przy przedziałku czy skroniach. Wystarczy jedno „pssst!” i po sprawie. W dodatku korektory są dostępne w różnych odcieniach brązu, więc łatwo dobrać coś do swojej naturalnej (lub mniej naturalnej) barwy włosów.
Szampony i odżywki tonujące – delikatne, ale skuteczne
Jeśli Twoje motto brzmi „mniej chemii, więcej natury”, sięgnij po szampony i odżywki tonujące. Wzmacniają kolor i maskują lekko widoczne siwe włosy, sprawiając, że całość wygląda na bardziej zadbaną i równomierną. Co więcej – to opcja, która nie wymaga specjalnych zdolności manualnych i można ją wykonywać w piżamie, z maseczką na twarzy i kubkiem kakao w dłoni.
Fryzury, które robią robotę
Masz siwe odrosty? Zmień fryzurę! Serio – czasem odpowiednie uczesanie potrafi skutecznie odciągnąć uwagę od kilku srebrnych niespodzianek. Unikaj prostych przedziałków na środku i postaw na zaczesywanie na bok, luźne upięcia, warkocze albo artystyczny nieład (modny, nie ten po przebudzeniu). Fryzura może być Twoim tajnym sprzymierzeńcem w sztuce tuszowania siwizny!
Zioła i naturalne metody – kiedy babcia miała rację
Jeśli masz duszę alchemika, zainteresuj się naturalnymi metodami. Na przykład płukanki z orzecha włoskiego czy kawy nie tylko odżywią włosy, ale również przyciemnią te niepokorne, jasne pasemka. Nie są to może metody na nagły kryzys przed randką, ale przy dłuższym stosowaniu rzeczywiście przynoszą efekty. Plus: pachniesz jak włoska kawiarnia. Czy może być lepiej?
Akceptacja z uśmiechem – trend, który zyskuje rozmach
Na koniec warto wspomnieć o coraz popularniejszym nurcie „embrace the grey”. Jeśli masz ochotę, noszenie siwych włosów z dumą może być nie tylko wygodne, ale i modne. Coraz więcej kobiet – i to w różnym wieku – decyduje się na pozostawienie srebra wśród swoich kosmyków. A właściwa pielęgnacja siwizny potrafi sprawić, że wygląda ona stylowo, elegancko i nad wyraz nowocześnie.
Jak ukryć siwe włosy u brunetek? To pytanie, które nie musi oznaczać wizyty co tydzień u fryzjera czy panicznego szukania czapki. Niezależnie od tego, czy sięgniesz po farbę, spray korekcyjny, czy zaufasz babcinym ziołom – najważniejsze to działać z głową i dystansem. Bo nawet jeśli kilka białych nitków znajdzie się w Twojej fryzurze, to jeszcze nie koniec świata. Wręcz przeciwnie – to początek nowego rozdziału w stylizacji włosów. Pamiętaj: najważniejszy kolor to… pewność siebie!
Zobacz też:https://lifestylowyblog.pl/jak-ukryc-siwe-wlosy-u-brunetek-skuteczne-metody/