Wyobraź sobie ciepłe popołudnie, słońce nieśmiało wygląda zza chmur, a Ty spacerujesz po parku z malinowym sorbetem w ręce. Brzmi jak marzenie? A teraz wyobraź sobie, że podobną radość możesz mieć na swoich paznokciach – przez cały rok. Malinowe paznokcie podbiły serca kobiet w sezonie 2023 i nic nie wskazuje na to, by miały ustąpić miejsca innym kolorom. W tym artykule przyjrzymy się, dlaczego ten soczysty odcień rządzi na listach trendów, jak nosić go z klasą (i humorem), oraz jakie stylizacje z malinowym kolorem naprawdę warto wypróbować.
Malina – owocowa królowa sezonu
Kolor malinowy od lat nie wychodzi z mody, ale w tym roku zawładnął paznokciami. Ten intensywny, energetyzujący odcień przyciąga wzrok i idealnie podkreśla kobiecą naturę, dodając jej nutę zuchwałej słodyczy. Dlaczego właśnie malinowy? Bo łączy w sobie czerwień z różem – a to znaczy jedno: jest romantyczny, ale nieprzesłodzony. W sam raz na letnie wieczory, randki pod chmurką i… ucieczki z nudnych zebrań w pracy (przynajmniej mentalnie).
Najgorętsze trendy w malinowym manicurze
W 2023 roku styliści paznokci pokochali wszelkie wariacje na temat malin. Klasyczne, jednolite pokrycie płytki? Zawsze w formie. Ale to dopiero początek malinowego szaleństwa! Oto kilka stylizacji, które podbiły salony kosmetyczne i serca influencerek:
- Malinowy french – subtelna nuta retro z odrobiną słodyczy. Klasyczna końcówka w odcieniu malin wygląda niesamowicie świeżo.
- Matowy maliniak – wersja dla tych, którzy wolą „na miękko”. Matowa powłoka dodaje elegancji i sprawia, że nawet najintensywniejszy odcień staje się bardziej stonowany.
- Ombre malinowe – delikatne przejścia kolorystyczne z jasnego różu do głębokiej maliny wyglądają zjawiskowo. Tego typu paznokcie robią efekt wow przy każdej okazji.
- Malinowe akcenty i wzorki – nie chcesz pełnego mani? Postaw na detale – serduszka, geometryczne linie lub brokat w malinowym wydaniu.
Dla kogo malinowe paznokcie?
Odpowiedź jest prosta – dla każdego! Odcień ten pasuje zarówno do jasnej, jak i oliwkowej karnacji. Dodaje świeżości młodszym i elegancji dojrzałym kobietom. To również świetna opcja dla tych, którzy na co dzień stawiają na minimalizm – malinowe paznokcie mogą być tym kolorowym akcentem, który doda energii nawet najprostszemu outfitowi.
Jak dbać o malinowe piękności?
O piękne paznokcie trzeba dbać, niezależnie od koloru. Ale przy tym odcieniu szczególnie ważna jest nienaganna aplikacja – każde smużenie czy odprysk widać jak na dłoni! Dlatego warto postawić na hybrydę lub żel, które zapewnią trwałość koloru i perfekcyjny wygląd przez wiele dni. A że malinowy kolor świetnie komponuje się z lekkim błyskiem – nie żałujcie top coatów z efektem „glass nails”. To jak błysk malin w letnim słońcu – nie do przecenienia.
Malinowe paznokcie inspiracje – czyli idziemy na całość
Jeśli nadal nie wiesz, od czego zacząć, internet pełen jest pomysłów na malinowe paznokcie inspiracje. Stylizacje znajdziesz zarówno na Instagramie, jak i Pintereście, ale najciekawsze pomysły znajdziesz na dedykowanej stronie z malinowe paznokcie inspiracje. Znajdziesz tam zarówno stylizacje klasyczne, jak i te z pazurem – dosłownie i w przenośni!
Malina w duecie z garderobą
Masz malinowe paznokcie, a nie wiesz, jak je ubrać? Spokojnie. Ten kolor świetnie komponuje się z bielą, czernią, granatem, a nawet beżem. Latem warto łączyć go z pastelami – mięta, błękit czy lawenda pięknie podkreślą malinowy akcent. Na wieczór zestaw paznokcie z czerwonymi ustami i sukienką typu „little black dress” i voilà – jesteś królową wieczoru!
Nie tylko latem
Choć malinowy zwykle kojarzy się z letnim vibe’em, nie bój się nosić go również w inne pory roku. Jesienią zestaw go z karmelowym swetrem, zimą z szarym wełnianym płaszczem, a wiosną – z jeansową kurtką. Ten kolor naprawdę nie zna sezonów – jak dobra kawa, malinowy odcień pasuje zawsze i wszędzie.
Podsumowując – czy malinowe paznokcie to chwilowa moda? Zdecydowanie nie! To klasyka z nutką szaleństwa, która nigdy nie przestanie być kobieca. Jeśli jeszcze nie próbowałaś – ten sezon jest idealny na malinowy debiut. A jeśli już znasz ten odcień – czas zaszaleć z formą. I pamiętaj, niezależnie od stylizacji – malinowy zawsze smakuje najlepiej!